Opinie

Wolfenstein: recenzja youngblood

Spisu treści:

Anonim

Wolfenstein: Youngblood to najnowszy tytuł z serii, która pochodzi od Machine Games i Arkane Studios i była dystrybuowana przez Bethesda Softwork około 6 miesięcy temu. Znana była krytyka społeczności dotycząca tego wydzielenia z prestiżowego Wolfensteina za to, że został opracowany dość pośpiesznie w celu innowacji w mechanice, takich jak wprowadzenie trybu współpracy online i dodane dodatki RPG.

Ale najbardziej interesuje nas ta Youngblood, to najnowsza aktualizacja silnika graficznego idTech 6 z włączeniem śledzenia promieni i renderowania za pomocą DLSS. Dwa elementy, które zawsze idą w parze w procesorach graficznych Nvidia, aby przynajmniej wykorzystać swoją główną siłę - ustawienie.

Indeks treści

Wolfenstein: Zabawa Youngblood, szalona, ​​ale płytka w prawie wszystkim

Przed skupieniem się na dziale technicznym i najlepszej grafice, jaką zawiera, warto postawić się na miejscu i wskazać podstawy, na których opiera się ten ostatni adres IP. Jest to gra opracowana przez Machine Games, autora poprzednich Wolfenstein oraz tytuły takie jak Quake, Arkane Studios, autorzy prawdziwych dzieł sztuki, takich jak Dishonored lub Bioshock 2, a z kolei dystrybuowana przez twórcę Bethesda Softwork z Fallout lub The Elder Scroll.

Oczywiście, w tych przesłankach, co może pójść nie tak? Istnieje zestaw pytań, ponieważ pochodzimy z renomowanych studiów, które oznaczały epokę i nie zawsze możesz utrzymać poprzeczkę. Wolfenstein: Youngblood to gra, która niewątpliwie wyszła nieco pośpiesznie, podobnie jak Fallout 76, i skupiała się głównie na współpracy online. Chodź, co było drugim Falloutem 76 z prawie takimi samymi niepowodzeniami.

Koncentruje się na kooperacji i elementach RPG, z małą ilością narracji

Można to uznać za kontynuację lub wydzielenie poprzedniego Wolfensteina, w którym przejęliśmy kontrolę nad Jessie i Zofią Błażkowicz, córkami bohaterki pozostałych tytułów, BJ Błażkowicza. W tym przypadku naszym zadaniem będzie w zasadzie zabicie nazistów we Francji przejętej przez nich w 1980 roku i poszukiwanie naszego zaginionego ojca. Akcja, która zostanie przeprowadzona w dość poziomym półotwartym mapowaniu, ale z brutalną oprawą, jego główną siłą.

Można to zrobić, kontrolując jedną z dwóch bliźniaczych sióstr w kampanii solo z drugą postacią NPC, lub znacznie lepiej współpracując z partnerem, co jest prawdziwym celem gry. W rzeczywistości dystrybutor udostępnia nam system Buddy Pass, aby nasz partner mógł z nami grać bez kupowania gry. Ciekawa opcja na zakup gry w połowie drogi. Jednym z najbardziej negatywnych aspektów dla wielu jest to, że punkty kontrolne są bardzo od siebie oddzielone, a jeśli umrzemy, prawie będziemy musieli ponownie rozpocząć całą misję, co jest prawdziwym utrapieniem.

To powiedziawszy, postęp w grze odbywa się poprzez misje, których celem jest zawsze obciążanie nas umocnionym nazistowskim szefem, fortecą pełną wiernych żołnierzy. Zawsze to samo i zawsze w tych samych ustawieniach, więc będziemy musieli nieustannie przemierzać nasze środowisko pełne wrogów, którzy pojawią się ponownie, aby skomplikować nasze życie. Scenariusze z brutalną oprawą i szczegółami graficznymi, pełne przedmiotów kolekcjonerskich, broni i waluty.

I oczywiście, będąc spółdzielnią internetową, chcieliśmy nadać temu akcentowi ewolucji postaci w formie poziomów, zamiast utrzymywać esencję FPS poprzednich tytułów solowych. Możemy więc ulepszyć postać, jej broń i strój, z którym się poruszamy. Oprócz tego widzimy bardzo płytką historię, niezbyt zanurzającą się w tradycji gry wideo, przeprowadzoną przez dwóch młodych i obiecujących zabójców wyszkolonych od dzieciństwa, ale którzy w wieku 18 lat są dość dziecinni.

Część techniczna: analiza, wydajność i Ray Tracing

W tej sytuacji skupimy się na tym, co najbardziej nas interesuje, czyli na części technicznej gry, jej silniku graficznym i remoncie, w którym została przeprowadzona dzięki integracji ray tracingu w czasie rzeczywistym i DLSS.

W tym celu musimy zaktualizować grę do najnowszej dostępnej wersji oraz sterowników dla naszej karty Nvidia w wersji 441.66 lub nowszej. Oczywiście będzie on dostępny tylko na kartach zielonego giganta, ponieważ AMD nie ma tej technologii w Radeon RX z architekturą Navi. Do tego dodano także funkcję Nvidia Higlights, aby nagrywać i udostępniać naszą rozgrywkę w najprostszy i bezpośredni możliwy sposób, dzięki czemu jest ona kompatybilna z programami takimi jak OBS.

Wymagania dotyczące sprzętu testowego i gry

Wszystkie testy, które przeprowadziliśmy i przechwytywanie obrazów z gry, zostały okablowane na naszym stanowisku testowym, które składa się z następujących elementów:

ŁAWKA TESTOWA

Procesor:

Intel Core i9-9900K

Płyta podstawy:

Asus Maximus XI Formula

Pamięć:

T-Force Vulkan 3200 MHz

Radiator

Corsair H100i Platinum SE

Dysk twardy

ADATA SU750

Karta graficzna

Gigabyte RTX 2080 Super

Zasilacz

Cooler Master V850 Gold

Z pewnością jest to bardzo dobry sprzęt, który nie każdy ma, ale chodzi o to, aby zobaczyć w najlepszy możliwy sposób, czy naprawdę jest ewolucja i znacząca różnica. Wolfenstein: Youngblood ma następujące zalecane i minimalne wymagania sprzętowe.

Minimalne wymagania

  • System operacyjny: Windows 7 x64 lub wyższy Procesor: AMD FX-8350, Ryzen 5 1400 lub wyższy, Intel Core i5-3570 lub wyższy Pamięć RAM: 8 GB GPU: Nvidia GTX 770 z 4 GB lub więcej Dysk twardy: 40 GB miejsca

Zalecane wymagania

  • System operacyjny: Windows 7 x64 lub wyższy Procesor: AMD Ryzen 5 1600X, Intel Core i7-4770 RAM: 16 GB GPU: GTX 1060 z 6 GB (bez RTX) lub Nvidia RTX 2060 (z RTX) Dysk twardy: 40 GB miejsca Połączenie internetowe

Powinniśmy wiedzieć, że obecne sterowniki pozwalają kartom graficznym Nvidia pascal i GTX Turing na wykonywanie Ray Tracing, ale zawsze zaleca się stosowanie specjalnie zaprojektowanego procesora graficznego, takiego jak modele RTX 2060 lub nowsze.

Potężny silnik graficzny, ale bez postępu w stosunku do poprzednich tytułów

Mamy już sprzęt, nadszedł czas, aby zobaczyć sekcję techniczną Wolfenstein: Youngblood, która została opracowana przy użyciu silnika graficznego id Tech 6, który jest również używany w poprzednich tytułach i Doom 2016. Obecnie zostanie zastąpiony przez id Tech 7, który debiutuje w nowym Doom Eternal w marcu 2020 roku.

Szczegół cienia towarzysza

Jest to silnik graficzny, który w Wolfenstein działa na Vulkan API, jednym z najszybszych pod względem współczynników FPS, jaki mamy dzisiaj, i który zapewni również dobrą wydajność zarówno na GPU AMD, jak i Nvidia. Silnik obsługuje takie efekty, jak rozmycie ruchu, głębia ostrości, mapowanie cieni, HDR, FXAA, wygładzanie krawędzi, a teraz także śledzenie promieni w czasie rzeczywistym i renderowanie za pomocą DLSS (Deep Learning Super Sampling).

W rzeczywistości nie ma ewolucji graficznej w odniesieniu do Wolfenstein II: The New Colossus, z bardzo podobnymi teksturami obiektów, dużymi szczegółami i rozdzielczością oraz dość podobnym ustawieniem w traktowaniu cieni i postaci. Ponadto nie możemy nie zauważyć tekstur, które są również bardzo podobne do tekstów Zagłady oraz niektórych postaci niezależnych o podobnych ruchach i zachowaniu.

Jest to silnik, który deweloperzy bardzo dobrze podjęli. Już od pierwszych wersji gry cieszył się doskonałą stabilnością w FPS i brakiem zacinających się problemów, które widzimy na przykład w Doom, ani łzawienia czy łzawienia. Będąc kompatybilnym z FreeSync i G-Sync od samego początku, nie będziemy mieć tego typu problemów z przyzwoitą kartą.

W kolejnych aktualizacjach zauważono poprawę czasów ładowania między obszarami mapowania, zwłaszcza jeśli mamy dyski SSD, czasy będą wynosić zaledwie kilka sekund. W rzeczywistości zostawiamy zrzut ekranu, aby zobaczyć, że cień postaci, która towarzyszy nam, gdy świeci się latarką, pozostawia wiele do życzenia

Włączenie Ray Tracing i DLSS

Zasadniczo z naszym RTX 2080 Super będziemy więcej niż wystarczający pod względem mocy graficznej. Jak daleko będzie w stanie się posunąć?

Główne menu opcji

Badając opcje dostosowywania grafiki, zobaczymy mniej więcej takie same jak poprzednie tytuły, z wyjątkiem wielkiej nowości dwóch elementów zawartych w aktualizacji Wolfenstein: Youngblood z Ray Tracing i DLSS.

W głównej części nie będziemy mogli dotknąć zbyt wielu opcji, tylko aspekt obrazu i rozdzielczości. Tutaj już widzimy, że antyaliasing jest wyłączony przez DLSS, ponieważ są one równoważnymi lub raczej odwrotnymi opcjami. Funkcja DLSS polega na renderowaniu obrazu w niższej rozdzielczości niż pokazana na ekranie w celu przyspieszenia wydajności bez utraty zbyt wysokiej jakości.

Wchodzimy do sekcji zaawansowanej, w której mamy szczegółowe opcje, które zostaną wstępnie skonfigurowane na podstawie jakości wideo, którą mieliśmy w poprzednim menu. Wewnątrz zajmiemy się zwłaszcza opcją „ odbicia promieniowane (RT) ” i „ DLSS ”, która daje nam również możliwość skonfigurowania ich pod względem wydajności, zrównoważenia lub jakości, od większej do mniejszej liczby klatek na sekundę. Później będziemy mieli inne powiązane i nieaktywne opcje, takie jak skalowanie rozdzielczości lub Adaptive Shading by Nvidia.

Pamiętaj, że jeśli chcemy włączyć lub wyłączyć śledzenie promieni, będziemy musieli ponownie uruchomić grę, aby zmiany odniosły skutek.

Wolfenstein: Youngblood with Ray Tracing, widzisz poprawę?

Do imponującej jakości grafiki, którą już mamy jako podstawę oraz do scenariuszy tak nasyconych szczegółami, teraz dodajemy ray tracing. W takim przypadku wpłynie to na wszystko, co ma związek z odbiciem i padaniem światła na przedmioty i na postać.

Na udostępnianych przez nas zrzutach ekranu staramy się dostrzec różnicę w jakości wizualnej zi bez śledzenia promieni. Przechwyty, które zostały przeprowadzone w rozdzielczości 2K i 4K u góry grafiki, z DLSS i bez, aby zobaczyć jego wpływ.

Kiedy mamy aktywowaną opcję, skutecznie widzimy światło o większej objętości, to znaczy, większe padanie światła na przedmioty, środowisko i źródła światła, nieco mocniejsze niż bez opcji. Ponadto efekt bokeh ma lepszą jakość i bardziej realistyczne tła z większą ilością szczegółów.

Na zewnątrz doceniamy większą częstość występowania, gdy na ziemi jest woda i kałuże, oraz gdy występują kryształy i powierzchnie o wysokim odbiciu światła. Widzimy w nich lepszą definicję tego, co się odbija, i większy realizm tego, co pokazano, co pokrywa się z położeniem i położeniem wiązki, że tak powiem. Być może w pomieszczeniu jest najbardziej widoczna różnica, ponieważ istnieje więcej powierzchni i obiektów, w których można aktywować te odbicia, na przykład w pierwszym samouczku misji w zeppelinie.

Nie widzimy ulepszeń w postaciach lub matowych powierzchniach, takich jak beton lub ściany, choć czasami w broni i postaci. Coś spójnego, ale być może nie tak dobrze przeprowadzonego, jak w innych grach, takich jak Control czy Metro Exodus.

Wpływ szybkości DLSS i FPS

Jeśli coś, co deweloperzy zrobili dobrze, to implementacja DLSS, a tutaj zauważamy różnicę w wydajności, a nie na obrazie, tylko to, co jest zamierzone. Poniższa tabela rejestruje wskaźniki FPS w teście porównawczym „Ribera” w różnych trybach i przy maksymalnej jakości grafiki.

Szybkość FPS w różnych trybach DLSS + RT

Długo widzimy, że najlepszą wydajność uzyskuje się przy RT OFF i DLSS ON, szczególnie w 2K i 4K z różnicą do 32 FPS w konfiguracji podstawowej. A co najważniejsze, wpływ na jakość wizualną jest bardzo niski, wykonując świetną robotę, z dobrze zdefiniowanymi teksturami i powierzchniami bez tego irytującego efektu ziarnistości, który pojawił się na przykład w programie Control.

Uważamy, że najlepszą kombinacją jest RT + DLSS ON i tryb wydajności, ponieważ stawki są podobne do wyłączania wszystkiego. W ten sposób wygramy w sposób kooperacyjny i konkurencyjny. Najgorszą wydajność uzyskuje się przy normalnym trybie RT ON i DLSS OFF oraz w trybie jakości DLSS. W przypadku posiadania potężnego sprzętu możemy sobie na to pozwolić, ale jeśli nie, będzie to miało duży wpływ na wydajność.

Coś, co zostało również ulepszone w stosunku do poprzednich tytułów, takich jak DOOM, polega na tym, że limit FPS został zwiększony, aby wykorzystać monitory o wysokiej częstotliwości.

Wnioski Wolfensteina: Youngblood z Ray Tracing

Przybyło to 6 miesięcy, ale przynajmniej tak jest, a id Tech może już powiedzieć, że oferuje wsparcie dla ray tracingu sprzętowego. Wdrożenie zostało przeprowadzone w sposób, który naszym zdaniem jest bardzo rozpuszczalnikowy, szczególnie w przypadku DLSS, który oferuje znaczną poprawę szybkości klatek na sekundę w porównaniu z antyaliasingiem, a jakość grafiki prawie nie ma wpływu.

Z drugiej strony, śledzenie promieniami nabiera większej jasności w wewnętrznych oszklonych obszarach i na zewnątrz, głównie z kałużami wody. Są to zmiany, które u użytkowników, którzy nie są zbyt uważni lub mają niską jakość grafiki, mogą pozostać niezauważone, ale widoczna jest poprawa realizmu.

Uważamy jednak, że inne gry, takie jak Control with Northlight, Battlefield 5 z Frostbite lub nowatorski silnik IW COD Modern Warfare sprawiają, że jest on nieco lepszy i przyciąga wzrok.

DOOM Eternal i nowy id Tech 7 miały duże oczekiwania, a twórcy oświadczyli, że będzie to najlepszy ray tracing w historii. To w końcu wydaje się dymem, ponieważ źródła wskazują, że początkowo wyjdzie bez tej umiejętności, która, mamy nadzieję, zostanie wdrożona w kolejnych łatkach dla dobra programistów i graczy.

Krótko mówiąc, jest to dobry krok naprzód i mamy nadzieję, że o wiele więcej gier i silników wdroży tę funkcję od samego początku, nowa generacja gier, konsol i kart graficznych spada, i oczekujemy wielkich ulepszeń.

Opinie

Wybór redaktorów

Back to top button