Gry

Początki Assassins Creed są wreszcie „pęknięte”

Spisu treści:

Anonim

W styczniu mieliśmy śniadanie, że złamano ochronę antypiracką Denuvo 4.8, a wraz z nadejściem pierwszej gry wideo, która wyszła z pirackiej „sceny”, czyli Sonic Forces. To było kwestia czasu, zanim gra Assassins Creed Origins została złamana, mimo że gra miała pewne „dodatkowe” zabezpieczenia.

Upuszczono Denuvo 4.8 i VMProtect w Assassins Creed Origins

Assassins Creed Origins nie tylko posiadało Denuvo 4.8, ale także ochronę VMProtect przed samym Ubisoftem, co znacznie utrudnia hakerom. Obie zabezpieczenia zostały złamane przez crackerów kilka godzin temu, więc różne wersje tej gry już krążą, aby móc w nią grać bez konieczności kupowania jej w Steam lub sklepie Ubisoft.

Należy zauważyć, że zabezpieczenia Denuvo 4.8 i VMProtect nie zostały usunięte z Assassins Creed Origins, w jakiś sposób crackerom udało się oszukać oba systemy, aby nadal działały w tle, ale nie można uruchomić gry bez nich, przynajmniej na razie. Nie wiemy, czy ma to realny wpływ na wydajność, czy nie.

Dobrą wiadomością dla Ubisoft i Denuvo jest to, że ta kombinacja była w stanie chronić sprzedaż gier przez około trzy miesiące, z których pochodzi większość sprzedaży. Teraz, jeśli Denuvo 5.0 jest tak trudne do złamania jak Denuvo 4.8, firmy mogą być w stanie chronić swoje przyszłe gry przez co najmniej dwa kolejne miesiące od premiery.

Teraz, gdy gra została złamana, Ubisoft może zdecydować o usunięciu Denuvo z gry za pomocą nowej aktualizacji, nie będzie to ani pierwsza, ani ostatnia firma, która zrobi to z jej grami.

Źródło DSOGaming

Gry

Wybór redaktorów

Back to top button