Aktualności

Korea Południowa zadaje kolejny cios kryptowalutom

Spisu treści:

Anonim

Kolejny silny cios na rynek kryptowalut, który pochodzi z terytorium Azji. Na początku tego miesiąca to Chiny zakazały ICO, metody pozyskiwania funduszy za pomocą kryptowalut, a teraz jest kolej na Koreę Południową.

Korea Południowa zakazuje ICO na swoim rynku

Centralny Bank Chin jako pierwszy wprowadził zakaz ICO, zwany także sprzedażą tokenów, w posunięciu w tym miesiącu, a Korea podąża za tym przykładem.

Firmy na całym świecie zebrały w tym roku ponad 1, 8 miliarda dolarów za pośrednictwem ICO, co oznacza sprzedaż nowej wybitnej kryptowaluty opartej na Ethereum w celu sfinansowania rozwoju produktu. Przestrzeń ta nie jest regulowana jak tradycyjne rynki finansowe i spotkała się z szeroką krytyką za to, że może wprowadzać w błąd inwestorów, którzy nie muszą być w żaden sposób akredytowani.

Dlatego Chiny i Korea Południowa wolą leczyć się w zdrowiu i zabraniają tego rodzaju ruchów, co spowalnia wzrost niektórych kryptowalut, takich jak Bitcoin lub Ethereum.

Kryptowaluta w dół

Kryptowaluty, które nie są rynkiem regulowanym, mogą prowadzić do nieuczciwych manewrów. Szczerze mówiąc, zakazy wydają się mieć sens, dopóki nie zostaną znalezione metody, dzięki którym handel kryptowalutami i inwestycje będą znacznie bardziej niezawodne niż są obecnie.

Jak widać na powyższym wykresie, ta miara Korei Południowej miała wpływ na wartość Bitcoinów, które od 28 września spadły o ponad 100 USD.

Źródło: techcrunch

Aktualności

Wybór redaktorów

Back to top button