Przeglądaj
Spisu treści:
- Browse-Secure: rozszerzenie Chrome, które kradnie dane z Facebooka i LinkedIn
- Jak działa Browse-Secure
Rozszerzenia stały się istotną częścią przeglądarek. Pozwalają nam wykonywać dodatkowe funkcje w bardzo wygodny sposób. Ale czasami kryją niebezpieczeństwa. Od czasu do czasu niektóre złośliwe rozszerzenia potrafią się zakraść. Tak właśnie stało się z Browse-Secure, rozszerzeniem dla Chrome, które obiecuje chronić przeglądarkę i dodawać szyfrowanie do naszych połączeń. Ale rzeczywistość jest zupełnie inna.
Browse-Secure: rozszerzenie Chrome, które kradnie dane z Facebooka i LinkedIn
Rozszerzenie ma zupełnie inny cel. Jego celem jest kradzież danych logowania na Facebooku i LinkedIn użytkowników, którzy go zainstalowali. Ponadto Browse-Secure wysyła prywatne dane użytkowników na serwer kontrolowany przez hakerów, którzy będą sprzedawać te dane w Dark Web.
Jak działa Browse-Secure
Rozszerzenie można zainstalować na dwa sposoby. Możemy pobrać go z Chrome lub z własnej strony internetowej. Po jego zainstalowaniu zacznie gromadzić dane użytkownika i wysyłać je na piracki serwer. Ponadto, aby wszystko wyglądało dobrze, dodaj blokadę w polach wyszukiwania. Tak więc użytkownik korzystający z Browse-Secure uważa, że połączenia są bezpieczne. Gdy w rzeczywistości wszystko, co robisz, jest rejestrowane i kontrolowane przez piratów.
Jeśli zainstalowałeś Browse-Secure na swoim komputerze, pierwszą rzeczą do zrobienia jest usunięcie go. Ponadto zaleca się wpisanie Facebooka i LinkedIn w celu zmiany haseł na obu platformach. W ten sposób możemy uniemożliwić hakerom dostęp do tych danych.
Musimy bardzo uważać na rozszerzenia, które instalujemy w naszej przeglądarce. Ponieważ nie wszyscy mają dobre intencje. Dlatego zaleca się instalowanie rozszerzeń od zaufanych programistów.