Okien

Windows 9 i kręta droga Microsoftu do konwergencji

Spisu treści:

Anonim

Pozostało mniej niż 10 dni do oficjalnej prezentacji programu Threshold, znanego również jako Windows 9, o którym słyszeliśmy wiele opartych na plotkach i przeciekach, ale prawie nic na oficjalnych oświadczeniach Microsoftu.

Te przecieki ujawniły nam między innymi, że następna główna wersja systemu Windows będzie oznaczać powrót do pulpitu dla Użytkownicy komputerów z systemem Windows bez funkcji dotykowych. Słyszeliśmy również o dodaniu funkcji do Windows Phone, takich jak centrum powiadomień oraz wersje Cortana i Storage Sense.

Po zebraniu wszystkich tych informacji nadszedł czas na przegląd oczekiwanych zmian w systemie Windows 9 oraz próbując dowiedzieć się, dokąd nas zabierają i jak pasują do strategii Mobile first, Cloud first nowego Microsoftu. Ale w tym celu musimy najpierw krótko opisać, w jaki sposób przeszliśmy od systemu Windows 7 do obecnej skomplikowanej sytuacji systemu Windows 8.

Windows 8, nowy Windows Vista

Nie oszukujmy się, poza światem geeków lub wczesnych użytkowników komputerów osobistych bardzo niewielu użytkowników lubi system Windows 8. Dowodem na to jest to, że współczynnik rozpowszechnienia jest równy gorszy od wysłużonego Windows Vista Nie chcę przez to powiedzieć, że jest to zły system operacyjny (moim zdaniem Windows Vista też nim nie był), na pewno ma wiele innowacji i przydatnych funkcji dla tych którzy wiedzą, jak to wykorzystać, ale jest w tym coś, co powoduje dyskomfort i niezadowolenie u naszych mam i babć.

W rzeczywistości można argumentować, że sytuacja Windows 8 jest nawet gorsza niż Vista Kiedy ten system operacyjny został wydany przez W 2007 roku większość skarg dotyczyła wydajności (wysokie wymagania systemowe) i stabilności, problemów, które Microsoft naprawił później za pomocą aktualizacji i dodatków Service Pack, które uczyniły Vista całkiem solidnym systemem operacyjnym. Wielu użytkowników przewidziało to i mimo początkowych problemów przyjęło system Windows Vista.

W każdym razie w tamtym czasie Microsoft miał stosunkowo łatwe zadanie: użytkownicy i firmy chcieli po prostu bardziej stabilnego systemu operacyjnego , który działałby szybciej , oraz uruchamiać aplikacje, z których korzystali na co dzień. Kierunek, w jakim należy podążać, był jasny i niepodważalny, a Windows 7 był ucieleśnieniem tych postępów.

W systemie Windows 8 obraz jest znacznie bardziej złożony. Użytkownicy, którzy odmawiają przyjęcia tego systemu operacyjnego narzekają na samą istotę tego, co Microsoft proponuje wraz z nim Narzekają na nowoczesny interfejs użytkownika, uroki i aplikacje pełnoekranowe. Oczywiście możliwe jest odniesienie się do tych twierdzeń, ale wiąże się to z ryzykiem wysadzenia w powietrze wizji konwergentnego systemu Windows, w którym poczyniono tak duże postępy, wizji „jednego systemu operacyjnego, który będzie rządził nimi wszystkimi” (telefony, tablety i komputery PC).

W systemie Windows Vista użytkownicy skarżyli się na błędy związane z wydajnością i stabilnością. W systemie Windows 8 sprzeciwiają się samej istocie systemu operacyjnego

Prawda jest taka, że ​​w obliczu tego dylematu firma Microsoft obrała już drogę. Będą słuchać ludzi eliminując Metro jako środowisko pracy na komputerach z myszką i klawiaturą Ta decyzja też nie była pozbawiona krytyki, gdyż wielu entuzjastów Firmie nie podoba się to, że „idzie na kompromis w sprawie podstaw”, nie nalegając na wymianę przestarzałego pulpitu na nowoczesny interfejs użytkownika i kierując się użytkownikami, którzy nie cenią sobie przyszłości: interfejsu Metro.

Osobiście uważam, że tak nie jest. Moim zdaniem firma Microsoft po prostu próbuje naprawić poważny błąd związany z wrażeniami użytkownika, jaki popełnił w systemie Windows 8. I nie mają wyboru, ponieważ wiedzą, że jeśli tego nie rozwiążą, odrzucenie przez użytkowników spowoduje nową niemożliwą do utrzymania sytuację stagnacji w starych wersjach.

Nie, Microsoft, pulpit nie jest aplikacją

Podstawowym błędem firmy Microsoft w systemie Windows 8 jest sprawianie, że pulpit zachowuje się jak kolejna aplikacja Weszliśmy do niego za pomocą kafelka z menu Start przesuwaliśmy palcem w dół, aby go zamknąć, a przełącznik aplikacji traktował go jako pojedynczy element, bez względu na to, ile programów w nim uruchomiliśmy. Innymi słowy, pulpit przestał być środowiskiem pracy dla użytkowników pecetów, a stał się czymś w rodzaju aplikacji, w której uruchamialiśmy inne aplikacje , coś w rodzaju korzystania ze zwirtualizowanego systemu Windows 7 w systemie operacyjnym tabletu.

Ten błąd został popełniony nie dlatego, że zapał do konwergencjimiędzy tabletami, komputerami PC i telefonami, ale wynikał z zapału na rzecz konwergencji. Jak już powiedziano, Microsoft chciał, aby wszystkie jego środowiska były jednym, aby stworzyć interfejs, który dobrze dopasowuje się do każdego typu urządzenia, niezależnie od tego, czy ma ekran 5-calowy, czy 30-calowy, czy jest to ekran dotykowy, czy nie.

Doświadczenie, jakie system Windows 8 oferuje użytkownikom komputerów PC, jest podobne do wirtualizacji systemu Windows 7 w systemie operacyjnym tabletu.

Każdy, kto zna nowoczesny interfejs użytkownika na komputerze PC, natychmiast zainteresuje się korzystaniem z systemu Windows na innych urządzeniach, takich jak tablety ( Windows RT) czy telefony (Windows Phone), osiągając swego rodzaju „efekt sieciowy”, w którym popularność Windowsa na desktopie rozprzestrzeniłaby się na inne rynki, na których Microsoft jest w mniej korzystnej sytuacji.

"

Cena osiągnięcia tego celu polegała na przeniesieniu pulpitu na drugi plan, co uczyniło go wspomnianym wcześniej programem uruchamiającym aplikacje, z którym my, użytkownicy, musielibyśmy się zadowolić, podczas gdy Sklep Windows rozrósł się i mogliśmy zrobić wszystko za pomocą nowoczesnych aplikacji. Zły pomysł. Pomimo intencji firmy Microsoft, Nowoczesny interfejs użytkownika okazał się nieodpowiednim środowiskiem do wydajnej pracy myszy i klawiatury Jospeh Malachani bardzo to ilustruje dobrze w swoim genialnym artykule Naprawianie systemu Windows 8:"

Moralny: aplikacje uruchamiane przez użytkowników komputerów stacjonarnych powinny „żyć” na pulpicie i zawsze być z niego zarządzane.

We wszystkich kolejnych aktualizacjach systemu Windows 8 próbuje się to naprawić, a aktualizacja 1 jest najbardziej dobitna: teraz sterujemy wszystkimi aplikacjami z paska zadań, w tym nowoczesnym interfejsem użytkownika ( które można teraz zminimalizować); zamknięcie aplikacji Modern UI powoduje powrót do pulpitu, a nie do ekranu głównego; a pasek zadań jest wyświetlany nawet wtedy, gdy jesteśmy w nowoczesnym środowisku.Ale nadal brakuje…

Nowa konwergencja systemu Windows 9: różne środowiska dla tego samego ekosystemu

Jeśli środowisko nowoczesnego interfejsu użytkownika działa tak słabo obok pulpitu, to co powinni teraz zrobić z systemem Windows 9, to całkowicie usunąć je dla użytkowników myszy i klawiatury, prawda? Nie tak szybko.

Mimo braku jednego interfejsu lub środowiska dla wszystkich urządzeń, firma Microsoft może nadal osiągnąć niemal równie cenną konwergencję: posiadanie jednego ekosystemu aplikacji. I najwyraźniej o to im chodzi w Windows 9.

Chociaż nowoczesny interfejs użytkownika nie do końca nadążył za środowiskiem do obsługi komputerów bezdotykowych, nowoczesne aplikacje wciąż mają coś do powiedzenia na pulpicie systemu Windows 9 Jeśli zwrócimy uwagę, prawie wszystkie zmiany na poziomie interfejsu użytkownika mają na celu nadanie większego znaczenia aplikacjom ze Sklepu Windows, ale teraz w środowisku komputerowym.

Przypinanie aktywnych kafelków do menu Start, wdrażanie Cortany i centrum powiadomień, integrowanie zaklęć w bardziej przyjaznym dla myszy menu itp. Wszystkie te zmiany mają na celu ułatwienie korzystania z aplikacji ze Sklepu Windows użytkownikom korzystającym z myszy i klawiatury oraz sprawienie, by te aplikacje oferowały równie bogatą funkcjonalność zarówno na tabletach i na komputerze, nie wymagając od programistów dużego wysiłku adaptacyjnego.

W ten sposób będzie większa zachęta do tworzenia większej liczby lepszych aplikacji ze Sklepu Windows, ponieważ zwiększy się rynek użytkowników faktycznie korzystających z tych aplikacji. Pamiętaj, że Windows Store jest dziś o 50% mniejszy niż Windows Phone, a jego użytkownicy pobrali o 92% mniej niż użytkownicy smartfonów . Innymi słowy Aplikacje Metro są używane bardzo rzadko, właśnie z powodu trudności w pracy z nimi, gdy używamy myszy i klawiatury.Integracja takich aplikacji ze środowiskiem komputerowym powinna rozwiązać ten problem.

Prawie wszystkie zmiany w systemie Windows 9 mają na celu nadanie większego znaczenia nowoczesnym aplikacjom, ale teraz w środowisku komputerowym.

A jakby tego było mało, użytkownicy tabletów również skorzystają z tego ruchu, ponieważ będą mogli całkowicie obejść się bez niepotrzebnego i irytującego ich komputera.

Krótko mówiąc, nowym celem firmy Microsoft w przypadku systemu Windows 9 byłoby stworzenie wspólnego ekosystemu aplikacji, atrakcyjnego dla użytkowników i programistów, dodającego wartość do swoich produktów i generować synergie między tabletami, komputerami PC i telefonami. Jeśli im się to uda, osiągną większy postęp niż którykolwiek z ich konkurentów pod względem konwergencji urządzeń, zyskując również kluczowy czynnik w odzyskaniu udziału w rynku wśród użytkowników. Czy mogą to zrobić? Nie wiemy, ale przynajmniej wydaje się to bardziej realistycznym i praktycznym celem niż zmuszanie wszystkich do korzystania z tego samego interfejsu systemu operacyjnego.

W wersji beta | Trzy pomysły dotyczące przyszłości komputerów stacjonarnych, które firma Microsoft wprowadzi wraz z systemem Windows 9

Okien

Wybór redaktorów

Back to top button