Rynek gier nabiera coraz większego znaczenia

Spisu treści:
Nie tak dawno temu wiele mediów i użytkowników uważało świat komputerów PC za narzędzie rozrywki dla zmarłych. Konsole do gier były przyszłością, a perspektywy dla graczy komputerowych były ponure. A przynajmniej wielu chciało w to wierzyć.
Prawda jest taka, że wszechstronność komputera, jeśli chodzi o możliwość skonfigurowania go zgodnie z naszymi upodobaniami do grania, jest prawie nieskończona To prawda, że bycie na bieżąco oznacza czasami konieczność pozostawienia kieszeni z dreszczykiem, ale pozwala to uzyskać surową moc, której nawet najbardziej brutalna konsola nie byłaby w stanie osiągnąć w najśmielszych marzeniach.
W tym sensie widzieliśmy, jak producenci są zaangażowani w rynek _gier_, wprowadzając akcesoria zaprojektowane specjalnie w celu uzyskania najlepszej możliwej wydajności w grach wideo Widzieliśmy to z monitorami, myszami, klawiaturami i oczywiście ze sprzętem wyraźnie ukierunkowanym na tę niszę rynkową.
Sektor, który przeżywa dobry moment, co znajduje odzwierciedlenie w sprzedaży osiągniętej w całym 2016 roku, okresie, w którym do 4,5 sprzedano mln laptopy przeznaczone do użytku _gracza_ Wśród marek, które miały największe znaczenie, wyróżniają się dwie: Asus, który sprzedał prawie 1,2 miliona komputerów, oraz MSI, który umieścił w domach prawie 850 000 sztuk.
Niektóre liczby pokazują dobrą kondycję sektora i znajdą odzwierciedlenie w wzroście, który będzie kontynuowany w 2017 r. dzięki wysoki popyt na prawie wszystkich rynkach na całym świecie.
Demokratyzacja dociera do laptopów do gier
Duża część tego sukcesu może być również spowodowana taniością niektórych urządzeń. To prawda, że laptop przeznaczony do gier ma zwykle znacznie wyższą cenę niż zwykły laptop, którego szuka przeciętny użytkownik."
Mówimy o różnicach wynoszących w niektórych przypadkach prawie 1000 euro, ponieważ potężna maszyna do gier może osiągnąć 1800 euro, za 800 euro i mniej, znajdziemy więcej niż przyzwoity laptop dla dużej części użytkowników.
Te różnice cenowe jednak, choć utrzymują się w najmocniejszych modelach, zostały ograniczone, ponieważ najważniejsi producenci (Asus, MSI, Lenovo, HP...) odważyli się wprowadzić na rynek laptopy _do gier_ w zakresach, które można by zaklasyfikować jako wejściowe i po znacznie niższych cenach, dzięki czemu udało im się dotrzeć do większej liczby użytkowników.
Prawda jest taka, że przyszłość rynku gier wideo wygląda więcej niż dobrze w formacie PC. Rynek, który już patrzy na konsole w lusterku wstecznym z nadzieją na dalszy wzrost sprzedaży, ponieważ Asus i MSI spodziewają się wzrostu nawet do 15 procent w roku, który właśnie rozpoczęliśmy.
Przez | Digitimes W Xataka | Kto powiedział smartfon? CES to wciąż (na razie) impreza PC i laptopów