Masz ochotę na Surface? Cóż, te zdjęcia pokazują nam, czym może być Surface Pro 5

Spisu treści:
To, nad czym Microsoft pracował nad nowym Surfacem, było tajemnicą poliszynela, ale do tej pory nikt nie był w stanie udzielić na ten temat żadnych informacji. Żadnego szczegółu poza plotkami i drobnym przeciekiem, który sugerował, że zobaczymy go na wiosnę. Ale w tamtym czasie zastanawialiśmy się, czy Surface Pro 5 okaże się mistyfikacją, czy nie, gdy uderzy w nas lawina danych.
Zostaliśmy przejechani zdjęciami, ale nie myślcie, że pochodzą one z chińskich fabryk niskiej jakości.Nic z tego i natrafiliśmy na zdjęcia, które szczegółowo pokazują, jak oczekiwany Surface Pro 5 i uwaga, są niespodzianki.
"A polega na tym, że jeśli postawimy na modę na hybrydy z tym nowym Surfacem to możemy pożegnać się z osobną klawiaturą i ekranem W najczystszym stylu Surface Book znajdujemy rodzaj laptopa, w którym wszystko jest zjednoczone w jednej obudowie. Do tego stopnia, że płodny WalkingCat, skąd pochodzi wyciek, nazwał go Surface Laptop."
Tak stajemy przed rodzajem laptopa z 13,5-calowym ekranem, współczynnikiem proporcji 3:2 i rozdzielczość 2250x1500 pikseli dzięki technologii PixelSense.
Uderzające jest też to, jak ze strony Microsoftu wydaje się, że chcą postawić na dotarcie do większej liczby odbiorców i na to nie ma nic lepszego niż oferowanie szerokiej gamy kolorów.Tak więc na zdjęciach możemy zobaczyć różne odcienie. W sumie aż cztery kolory, aby nikt nie pozostał bez swojego Surface: platyna, bordo, kob altowy błękit i grafitowe złoto.
Jeśli chodzi o _sprzęt_, płyniemy dwoma żaglami i prawie nic nie wiemy. Czy będzie korzystał na przykład z USB Type-C lub jaki będzie procesor, który zostanie zamontowany w środku, a także pojemność, jaką możemy znaleźć.
To zabawne, a kiedy wszyscy stawiają na konwertowalne w Microsoft, wracają do formatu przenośnego
To, co WalkingCat ujawniło, to platforma, na której zostanie zbudowany nowy Surface Pro 5. Nic z systemu Windows 10 do użyciai zamiast tego mówi o systemie Windows 10 S, którego nie wiemy, czy może to być ostateczna nazwa, którą można nazwać „Windows 10 Cloud” w odniesieniu do korzystania z aplikacji ze Sklepu Windows.
Oczywiste jest, że w związku z tym ruchem firma Microsoft ma na myśli więcej niż kiedykolwiek aby przeciwstawić się Chromebookom Google, szczególnie dążąc do zdobycia obecność w środowiskach edukacyjnych oraz u tych użytkowników, którzy nie chcą zbyt mocnego sprzętu.
Ruch, który jest widoczny, gdy widzimy, jak zrezygnowali z formatu hybrydowego, aby przyjąć strukturę laptopa i jak to możliwe, że odważyli się z tym Surface Pro 5 jako koniem wejściowym do zaprezentowania „Windows 10 Cloud”. A teraz bez zbędnych ceregieli zostajemy z lawiną wyciekających zdjęć.
Zobacz całą galerię » Surface Pro 5 (13 zdjęć)
Przez | WalkingCat na Twitterze